„Moja
żona i dwie małe córki zginęły tragicznie. Wiele lat później nadal nie jestem
pewien, jakie konkretne dobre cele Bóg miał w tym działaniu. Co powinienem
zrobić?”
John Piper: Ja też nie jestem pewien. Potrafię wymienić tuzin dobrych powodów, dla których moja matka nie powinna zostać zabrana, a ty możesz wymienić sto dobrych powodów, dla których twoja żona i córka nie powinny zostać zabrane. Nie znamy konkretnych dobrych celów Boga. Jest kilka rzeczy, które Pan objawia nam w swoim słowie na temat tego, dlaczego ból pojawia się w naszym życiu, kilka. Ale są tysiące powodów rzeczy, których On nam nie objawia i których nie znamy. Pytanie brzmi: „Co powinienem zrobić?” A odpowiedzią na to jest zanurzenie się w dobroci i życzliwości Boga. Skosztujcie i zobaczcie, że Pan jest dobry. Dlatego też, jak niemowlę, pragnijcie szczerego duchowego mleka słowa, abyście przez nie wzrastali ku zbawieniu.
W moich najboleśniejszych
chwilach, jest tylko jedno miejsce, do którego idę. Idę do Biblii. Jest tak
wspaniale dostosowana do wszystkich moich potrzeb. Jest skałą pod moimi
stopami. Jest wodą dla mojej spragnionej duszy. Jest miodem na moje pragnienie
słodyczy. Jest kompasem prowadzącym mnie przez gąszcze tak wielu drzew. Jest
dzwonem rozbrzmiewającym w środku nocy. Jest piorunem w ciemności moich dni.
Nie ma innego miejsca, do którego można pójść, niż do Boga przez Jego słowo,
ponieważ John Piper nie ma odpowiedzi na twoje życie. Bóg ma odpowiedzi i są
one w Biblii. Te, których potrzebujesz, są tam. Te, których chcesz, możesz nie
mieć, dopóki nie spotkasz się z Nim twarzą w twarz, aby się dowiedzieć. Ale w
Biblii otrzymasz potężne odpowiedzi.
„Co
dziś mówisz w tej chwili tym ludziom na konferencji, którzy cierpią? Właśnie
straciliśmy nasze niemowlę. Ledwo możemy znieść ból. Bóg wydaje się tak odległy
pośród bólu”.
John Piper: Cieszę się, że
użyłeś słowa „wydaje się”. To pierwsza rzecz, którą chciałbym powiedzieć.
Zakładam, że jesteś osobą wierzącą. To tak brzmi. On nie jest odległy. Pod
spodem, poczuj je lub nie, są wieczne ramiona. Nasze uczucia nie są dobrą miarą
w tej chwili jego bliskości. Niech Biblia będzie miarą. Biblia mówi: „Nie opuszczę
cię ani cię nie opuszczę” (Hebrajczyków 13:5). Mówi: „Będę z wami do końca
świata” (Mt 28,20). Przylgnie do ciebie bliżej niż brat (Przysłów 18:24). Nic
nie może was odłączyć od miłości Boga w Chrystusie Jezusie (Rzymian 8:39).
Trzymaj się mocno tego, co wiesz z Pisma Świętego, aż zapadnie ciemność. Bóg
plus łaska i czas jest wielkim uzdrowicielem.
Ile czasu? Spotkałem
kiedyś mężczyznę w Orlando, którego syn urodził się z niepełnosprawnością,
która sprawiła, że nigdy nie będzie miał
umysłu bardziej inteligentnego niż 18-miesięczne dziecko. Kiedy go poznałem,
chłopiec był na wózku inwalidzkim w furgonetce i cały czas się uśmiechał.
Powiedział: „Zajęło nam około ośmiu lat, aby się z tym pogodzić”. Bóg plus
łaska plus czas. I powiedział: „Teraz nie zamienilibyśmy go na żadnego syna.
Jego posługa w naszym kościele na tym wózku inwalidzkim z jego uśmiechami jest
niepojęcie wspaniała. Robi rzeczy, których żadna inna osoba na planecie nie
mogłaby zrobić”.
Nasze życie jest pełne
kłopotów i trudności. Daj ludziom czas i daj sobie czas. Kiedy dochodzi do
amputacji, każda strata jest taka sama. To dla mnie najbardziej pomocna
analogia. Kiedy moja matka umarła, amputowano mi człowieka z duszy. Teraz
amputacje się goją. Gojenie może trwać rok lub dwa lata, jeśli były to poważne
amputacje. Goją się, a w pewnym momencie nie są już tak wrażliwe. Możesz
dotknąć rany. Miałem operację raka prostaty. Zrobili mi sześć otworów w
brzuchu, tutaj, jedną z tych rzeczy, a jedna z nich jest nadal tkliwa, tutaj.
To dwa lata później. Więc przez dwa lata, trzy lata lub ilekolwiek, amputacja
jest tkliwa.
Ale to, co się nigdy nie
zmienia, to to, że próbujesz podrapać się po stawie amputowanej ręki, a jej tam
nie ma. Jej zawsze będzie brakować. Nadal zadaję jej pytania o moich synów, na
które nigdy nie była gotowa odpowiedzieć. Mogę płakać przez minutę nad moją matką.
Czy to nie dziwne? Minęło 34 lata. Ale się zagoiło. Zagoiło.