1 Księga Królewska 12,15: „Król
nie usłuchał więc ludu. Sprawa bowiem wyszła od PANA, aby spełnił swoje słowo,
które PAN wypowiedział przez Achiasza Szilonitę do Jeroboama, syna Nebata”.
Nasza wolność do
podejmowania niewłaściwych (głupich) wyborów jest zawarta w suwerenności Boga.
Jego Opatrzność działa w każdym momencie, w każdej sytuacji.
Prawdopodobnie wybór,
którego dokonałeś był tak naprawdę potrzebny, chociaż możesz go żałować. Nie możesz zrozumieć wszystkiego
co się dzieje w twoim życiu, szczególnie w momencie przekonania o słuszności
Bożego prowadzenia.
Porzuć poczucie winy, przestań się potępiać, zrozum co zrobiłeś źle i jeśli się da, zrób krok do tyłu i spróbuj wrócić do miejsca, w którym zgubiłeś drogę. Możesz to zrobić?
„Człowieka polegającego na
tobie zachowujesz w doskonałym pokoju, bo tobie ufa”. Księga Izajasza 26:3
„Doskonały” to hebrajskie samak oznaczające „podpierać,
podtrzymywać, wspierać”. Niesamowite, prawda? Inaczej, ci którzy ufają JAHWE
cieszą się spokojem, wzmacnianym i podtrzymywanym przez Niego samego. Czy
zaufam, że Bóg widzi rzeczy, których ja nie widzę? Czy zaufam Mu w sprawach,
których nie rozumiem? Czy skupię się na Nim, kiedy okoliczności są trudne? Czy
będę patrzeć na Niego kiedy ludzie mnie odrzucą? Kiedy moje serce zostanie
złamane? Czy zaufam Mu do tego stopnia, że całkowicie oddam wszystko Jemu?
Nie muszę zastanawiać się
nad moją sytuacją. Nie muszę znać wszystkich pytań „dlaczego” i „co by było
gdyby”. Muszę zaufać. W pokorze, bez własnych planów, pozwolić, aby On dziś
uporządkował wszystko w moim życiu.
Od tygodni przeżywam
historię Anny (1 Sm 1-2). JAHWE nie kazał jej czekać bez powodu. To nie była
kara. Nie był obojętny na jej łzy i na jej gorycz. Kocha nas zbyt mocno,
aby odpowiedzieć na nasze modlitwy w innym czasie niż właściwy.
Ufaj, że wszystko ułoży
się według doskonałego planu.
***
Jeśli w naszej mocy jest
zachować to co kochamy, zrobimy wszystko żeby tego nie stracić. Mogę stracić
swoje dziecko lub majątek, ale jeśli będę mógł temu zaradzić, zrobię wszystko
co w mojej mocy, aby tak się nie stało.
Jeśli Bóg Wszechmogący
obiecał, że nie straci żadnego swojego dziecka, to czemu mam się bać? On trzyma
mocno w swoich ramionach to, co pokochał w wieczności.
Biblia mówi, że Abraham
był przyjacielem Boga. Zastanówmy się. Jaki człowiek porzuca swoich prawdziwych
przyjaciół? A jeśli Bóg jest Święty i doskonały i naprawdę miłuje nas w
Chrystusie, to czy nas porzuci? Bóg nas kocha. Nie zostawi. Nie zapomni.
***
Dlaczego jestem
nieszczęśliwy?
Dlaczego chrześcijanie tak
często są ludźmi nieszczęśliwymi? Pozbawionymi radości czy pokoju? Często
dzieje się tak, że szukamy odpoczynku w niewłaściwym miejscu. Zadowalamy się
małymi rzeczami. Co sprawia, że jesteś szczęśliwy? Praca? Związek? Dzieci?
Samochód? To sprawia ci radość?
To jest właśnie nasz
problem. Bóg w porównaniu do wszystkich dobrych rzeczy, jest czymś
niezmierzalnym. A my dopóki będziemy skoncentrowani na wszystkim innym oprócz
Niego samego, nigdy nie odnajdziemy prawdziwego pokoju. Pogódź się z tym.
Zostałeś stworzony na Jego obraz i nic poza samym Bogiem nie zaspokoi tęsknoty
Twojej duszy.
Jeśli do pełni twojego
szczęścia potrzebne jest coś więcej niż sam Jezus, to nie jesteś
chrześcijaninem jakim powinieneś być. Tylko w Jezusie jest prawdziwy
odpoczynek. Tylko w Nim jest prawdziwe zadowolenie serca.
***
Istotą mojej teorii jest
prosta prawda stwierdzająca, że udane małżeństwo opiera się na głębokiej
przyjaźni, która jest wyrażana poprzez wzajemny szacunek i radość z towarzystwa
drugiej osoby. Szczęśliwe pary wykazują bardzo bliską zażyłość – wiedzą
doskonale, co druga osoba lubi, czego nie, znają jej dziwactwa, nadzieje i
marzenia. Nie przestają się wzajemnie szanować i wyrażają swoje uczucie nie
tylko w sprawach wielkich, ale także w codziennych drobiazgach.
John M. Gottman
***
Posłuchaj mnie. Nie jest
problemem, by kobieta była bardziej dojrzała duchowo niż jej mąż. Jeśli jesteś
bardziej uduchowiona od swojego męża, niech przejawia się to w uprzejmości,
pokorze, uległości i oddaniu. Nie dumą czy urazą. Wtedy jest to korzystne dla
obu stron. Uwaga: Jeśli znasz lepiej teologię (doktrynę) niż twój mąż nie czyni
cię bardziej dojrzałą duchowo od niego.
Anneliese