Tekst oparty na refleksjach
zawartych w artykule “Unmarried For the Sake of the Kingdom in the Early Church” autorstwa Williama A. Hetha
„Są bowiem eunuchowie, którzy tacy wyszli z łona matki; są też eunuchowie, których ludzie takimi uczynili; są również eunuchowie, którzy się sami takimi uczynili dla królestwa niebieskiego. Kto może pojąć, niech pojmuje”. Ewangelia Mateusza 19:12
Dla wielu pierwszych
chrześcijan możliwość pozostania w stanie wolnym ze względu na roszczenia i
sprawy Królestwa Bożego była niewątpliwie pożądaną opcją. Praktyki celibatu we
wczesnym Kościele nie można po prostu przypisać ascetycznej atmosferze tamtych
czasów. Zarówno koncepcje, jak i terminologia z Mat. 19:12 popierają tę
praktykę. Zdolność do pozostania w stanie wolnym uznawano za dar Boży, a
obdarowanego nawoływano, aby pamiętał o Dawcy i nie myślał, że jego zdolności
znajdują się w nim samym. Samotna osoba, która czuje się powołana do życia w
samotności w celu pełniejszej służby Panu, może być wręcz postrzegana jako
znak, że chrześcijanie żyją w czasach ostatecznych: w okresie pomiędzy
zmartwychwstaniem Chrystusa a Jego powrotem.
William A. Heth
1. Osoba samotna staje przed
dylematem: zarówno samotność z intencją poświęcenia życia służbie Chrystusowi,
jak i stan małżeński ukazujący piękno Ewangelii i relacji Chrystusa i Jego
Kościoła, są równie satysfakcjonującymi stylami życia na chwałę Boga.
2. Od czasów Reformacji kiedy Marcin Luter zerwał z Kościołem rzymskim i potępił obowiązkowy celibat
duchownych jako dzieło diabła, ewangeliczni chrześcijanie tradycji reformowanej
kojarzyli celibat jako niebiblijną spuściznę nauki Rzymu.
3. Paweł powiedział
Tymoteuszowi, że zakaz wstępowania w związek małżeński jest nauką demonów (1 Tm
4:1-3).
4. Jan Kalwin komentując
wypowiedzi Pawła o małżeństwie i stanie wolnym w 1 Kor 7 powiedział, że cała
dyskusja sprowadza się do tego, iż celibat jest lepszy od małżeństwa ponieważ
daje nam wolność służenia Bogu. Jednakże zaznacza on, że nie można
uniemożliwiać ludziom zawarcia małżeństwa, jeśli tego chcą. Dalej Kalwin mówi,
że samo małżeństwo jest Bożym lekarstwem jakie Stwórca przygotował na naszą
słabość, a każdy obdarzony darem wstrzemięźliwości (zachowania czystości
seksualnej) powinien z niego korzystać na chwałę Boga.
5. Sumeryjskie przysłowie z
ok. 2600 p.n.e. stwierdza: „Jeśli ktoś nie utrzymuje żony czy syna,
niech się mnożą jego nieszczęścia”.
6. W okresie talmudycznym,
pod koniec I wieku naszej ery, rabin Eliezer Ben Hyrcanus stwierdził, że
„Każdy, kto nie angażuje się w rozmnażanie rasy przypomina tego, który przelewa
krew”. Inny rabin powiedział: „Każdy mężczyzna, który nie ma żony, żyje bez
radość, bez błogosławieństwa i bez dobroci”. Rabini jednomyślnie nauczali, że
obowiązkiem każdego Izraelity jest zawarcie związku małżeńskiego i posiadanie
dzieci. Znany jest tylko jeden przypadek rabina żyjącego w celibacie: Jochanan
ben Zakaj, ale nawet on głosił obowiązek zawarcia małżeństwa jako nakaz.
7. W całej historii
człowieka zakładano, że jednym z jego najważniejszych obowiązków jest zawarcie
związku małżeńskiego, co opierało się w dużej mierze na poleceniu aby mężczyźni
i kobiety „byli płodni i rozmnażali się, i zapełniali ziemię” (Rdz 1)
8. W ST instytucje
małżeństwa i rodziny były niezwykle ważne, ponieważ w tamtym okresie Bóg
posłużył się określoną rasą, Izraelitami, jako narzędziem do osiągnięcia swego
odkupieńczego celu.
9. Niektórzy mogą zdecydować
się nie zawierać związku małżeńskiego, ponieważ roszczenia i interesy Królestwa
Bożego tak zawładnęły ich życiem (por. Mt 13,44-46), że pragną w maksymalnym
stopniu zainwestować swój czas i energię w to dzieło.
1 Koryntian 7:1-7, 25-28
1. Potem, gdy Paweł zachęcał małżonków, aby oddawali sobie nawzajem pełnię praw małżeńskich (1 Kor 7:3-5), pojawia się kolejny problem. Dodaje: „Lecz to, co mówię, jest z pozwolenia, a nie z rozkazu” (1 Kor 7:6). Pozwolenie (wyrozumiałość, ustępstwo – Przekład Toruński NT), a nie rozkaz. Jakie ustępstwo? Niektórzy uważają, że pozwala on tutaj na stosunki seksualne osobie pozostającej w związku małżeńskim, która nie panuje nad sobą, czyli takiej, która w idealnym przypadku powinna powstrzymywać się od stosunków małżeńskich, jak sądził Hieronim.
2. Głównym powodem
propagowania stanu wolnego jest wzgląd na dzieło Pana: osoba samotna może
osiągnąć więcej. Istotnie, dzisiejsi chrześcijanie często oczekują, że ich
żonaty pastor będzie wykonywał pracę tak, jakby nie miał obowiązków żonatego
mężczyzny! To dlatego niezmiennie uważam również, że nie jest czymś możliwym
łączenie pracy zawodowej, obowiązków rodzinnych oraz służby pastorskiej.
3. W wersecie 29 Paweł
pisze, że: „Mówię to, bracia, ponieważ czas jest krótki. Odtąd ci, którzy mają
żony, niech żyją tak, jakby ich nie mieli”. To, że czas jest „krótki” oznacza,
że praca jest pilna. Dlatego też pozostawanie w stanie wolnym ze względu na
dzieło Pana jest ważną motywacją dla chrześcijan, niezależnie od tego jaka jest
nasza perspektywa eschatologiczna.
4. „Jeśli ktoś uważa, że
zachowuje się niewłaściwie wobec swojej dziewicy, gdyby przeszły już jej lata i
jest taka potrzeba, niech czyni, co chce, bo nie grzeszy. Niech wyjdzie za mąż.
Lecz jeśli ktoś mocno postanowił w swym sercu, nie mając takiej potrzeby, ale
panując nad własną wolą, i osądził w swym sercu, że zachowa swoją dziewicę,
dobrze czyni. Tak więc ten, kto wydaje ją za mąż, dobrze czyni, ale ten, kto
nie wydaje jej za mąż, lepiej czyni” (1 Kor 7:36-38).
Według jednej z egzegez
Paweł udziela rad chrześcijańskim ojcom, którzy niepokoją się o swoje
niezamężne córki. Czy należy im aranżować małżeństwa, czy nie? Inni utrzymują,
że apostoł opisuje rodzaj małżeństwa duchowego, czyli małżeństwa zachowującego
celibat, gdzie pary żyją razem, nie utrzymując stosunków seksualnych.
Jeden z komentatorów utrzymuje, że dowody językowe pozwalają na twierdzenie, że określenie „osób dziewiczych” (1 Kor 7:25) oznacza wdowy i że wersety 36-38 omawiają przypadek owdowiałej szwagierki. Jego zdaniem Koryntianie chcieli wiedzieć czy obowiązuje ich żydowski zwyczaj zawierania małżeństw lewirackich.
Natomiast Norbert Baumert
utrzymuje, że całość nauczania Pawła w wersetach 25-38 odnosi się do
narzeczonych. Jego zdaniem zaręczeni mężczyźni zadają Pawłowi pytanie
(najprawdopodobniej dlatego, że znaleźli się pod wpływem ascetycznej nauki) czy
powinni wypełnić swoje przyrzeczenia i wziąć ślub.
1 Koryntian 7:8-9, 39-40 i 1 Tymoteusza
5:14
1. Jakby sytuacja osób
pozostających w związku małżeńskim nie była wystarczająco skomplikowana, Paweł
podejmuje kwestię ponownego zawierania małżeństw przez wdowy (i wdowców).
Końcowe komentarze Pawła w I Liście do Koryntian wydają się być nawiązaniem do
7:8-9, fragmentu, w którym Paweł udziela wskazówek wdowcom i wdowom,
które nie potrafią kontrolować swoich pragnień seksualnych: mogą ponownie wyjść
za mąż.
W 1 Kor 7,39-40 Paweł dodaje
ostatnią radę, że wdowa, która może ponownie zawrzeć związek małżeński, byłaby
jego zdaniem szczęśliwsza, gdyby pozostała w stanie wolnym.
2. Jeden z Ojców Kościoła, Klemens
zauważa, że śmierć współmałżonka może wskazywać na Boży cel wobec jednostki,
„dzięki której uwolniona jest ona od rozproszeń w służbie Panu”.
3. Współcześni komentatorzy
rozumieją, że istnieje związek pomiędzy wypowiedzią Pana Jezusa o eunuchach w
Mt 19:12 a stwierdzeniem Pawła z 1 Kor 7:7 o wstrzemięźliwości w stanie wolnym,
która jest traktowana przez apostoła jako dar od Boga (który został podarowany
jemu oraz innym wybranym przez Boga do tego ludziom).
4. Należy zauważyć, że 1 Kor
7:7 to jedyny fragment Nowego Testamentu, który uczy, że zdolność do życia bez
zaspokajania potrzeb seksualnych jest „darem” od Boga.
5. Wstrzemięźliwość w stanie
wolnym jest darem otrzymanym od Boga i nie należy się nią afiszować jako oznaką
duchowej wyższości.
6. Zdaniem Ignacego z
Antiochii osoby, które otrzymały dar wstrzemięźliwości seksualnej, mogą w pełni
oddać się uczniostwu i naśladowaniu Chrystusa, czego głównym wyrazem, dla
Ignacego), było cierpienie. Stąd on sam pragnął umrzeć w rzymskim Koloseum. Jednocześnie
Ignacy ostrzegał, aby osoby żyjące w celibacie wystrzegały się grzechu pychy,
bo chociaż pozostawanie w stanie wolnym może wiązać się z pewnymi praktycznymi
korzyściami w służbie Królestwu Bożemu, nie można mówić jednak o żadnej
moralnej wyższości osób pozostających w stanie wolnym, bo „lepiej być pokornym
bez celibatu, niż żyć w celibacie bez pokory”.
7. Atenagoras z Aten używał
słowa „eunuch” zasadniczo jako synonimu słów „nieżonaty” i „dziewica”. Te dwa
ostatnie terminy pojawiają się w dyskusji Pawła na temat wartości pozostawania
w stanie wolnym w 1 Kor 7:25-38, a słowo „eunuch” zostało prawie na pewno użyte
pod wpływem wypowiedzi Jezusa z Mat. 19:12.
8. Zdaniem Williama A. Hetha
od czasów Atenagorasa greckie słowo „eunouchoi” było powszechnym wyrażeniem
koncepcji pozostawania w stanie wolnym ze względu na Królestwo Bożego. Nie
można zaprzeczyć, że wypowiedź Pana Jezusa z Mt 19:12 wywarła silny wpływ na
życie chrześcijan w pierwszym Kościele. Jego słowa o eunuchach były rozumiane
przede wszystkim w sensie przenośnym i dotyczyły tych, którzy wybrali samotność
ukierunkowaną na służbę. Dodatkowo formuła „eunucha” została rozszerzona
również poprzez odniesienie do osób samotnych, które sprawują samokontrolę nad
swoim życiem seksualnym.
9. Klemens Aleksandryjski
sprzeciwił się w „Stromatach” nauce libertynów oraz ascetów,
którzy całkowicie zakazywali małżeństwa. Walczył z gnostyckimi heretykami,
którzy deprecjonowali małżeństwo twierdząc, że zostało ustanowione przez
diabła, a oni sami naśladują Pana Jezusa, który sam nigdy się nie ożenił.
Klemens również podkreślał, że stan niezamężny jest darem Bożym.
10. „Lecz ja wam mówię: Kto oddala swoją żonę – z wyjątkiem przypadku nierządu – i żeni się z inną, cudzołoży, a kto żeni się z oddaloną, cudzołoży. Powiedzieli mu jego uczniowie: Jeśli tak ma się sprawa mężczyzny z jego żoną, to lepiej się nie żenić. A on im powiedział: Nie wszyscy to pojmują, ale tylko ci, którym to jest dane. Są bowiem eunuchowie, którzy tacy wyszli z łona matki; są też eunuchowie, których ludzie takimi uczynili; są również eunuchowie, którzy się sami takimi uczynili dla królestwa niebieskiego. Kto może pojąć, niech pojmuje”. (Mt 19:9-12)
Ci, którzy po rozwodzie
zmuszeni są żyć bez stosunków seksualnych nie są w gorszej sytuacji od ludzi,
którzy urodzili się eunuchami lub zostali takimi uczynionymi przez ludzi
(„Eunuch” – wykastrowany mężczyzna). Ci ludzie muszą żyć bez stosunków
małżeńskich. W kontekście nauczania o rozwodzie, Pan Jezus pokazuje, że uczeń,
który nagle pozostaje bez małżonka w konsekwencji rozwodu, może również żyć bez
stosunków seksualnych, ale nie z fizycznej konieczności jak w przypadku
eunuchów, ale dzięki łasce Bożej. To jest właśnie ta nowa „kategoria eunuchów”,
którzy stali się takimi dzięki Bożemu darowi i zdecydowali się pozostać w
stanie wolnym dla misji Królestwa Bożego.
Takie zrozumienie kwestii
„eunuchów” w kontekście rozwodowym jest nie tylko atrakcyjne, ale i pomaga
wyjaśnić dwa zjawiska w pierwszym kościele: 1) Wielu chrześcijan zdecydowało
się wyrzec małżeństwa pragnąc służyć niepodzielnie Chrystusowi oraz 2) wczesny
Kościół w pierwszych wiekach w większości odrzucał ponowne małżeństwo po
rozwodzie, nawet jeśli rozwód był zgodny z „wyjątkiem Mateusza” tj. kwestią
cudzołóstwa partnera.
11. Klemens twierdził, że
możliwość rezygnacji z małżeństwa związana z pragnieniem służenia Bogu, jest
darem udzielanym przez PANA. W kontekście rozdzielenia od małżonka będącego
konsekwencją rozwodu, Pan Jezus miał zapewnić uczniów, że Bóg udzieli takim
ludziom łaski niezbędnej do pozostania w stanie wolnym i uniknięcia cudzołóstwa
poprzez zawarcie związku z inną osobą. „A Jezus, spojrzawszy na nich,
powiedział im: U ludzi to niemożliwe, lecz u Boga wszystko jest możliwe” (Mt
19:26). Bóg uzdalnia wiernych uczniów do czynienia tego, co nakazuje.
12. Niezależnie od tego, czy
jesteś singlem, czy jesteś w związku małżeńskim, liczy się posłuszeństwo Bogu i
upodobnienie się do Chrystusa (Rz 8,29).
13. Małżeństwo ma granicę
eschatologiczną, ale relacja z Panem i oddanie Jemu będzie trwało na zawsze. W
umyśle każdego ucznia najważniejsza powinna być pilna potrzeba posłuszeństwa
naszemu Panu oraz żądaniom i interesom Jego królestwa.