To życie jest wypełnione wieloma troskami, zmartwieniami i niepokojami. Jest rzeczą stosowną, byśmy w chwilach trudności zwracali się do Pana, który zawsze chętnie nas wysłuchuje i błogosławi. Ta modlitwa George'a Swinnocka zawiera słowa takiej modlitwy. Możesz uczynić ją własnym wołaniem do Boga.
Ty,
Boże jesteś wszelkim dobrem.
Jesteś
samowystarczalny i całkowicie wystarczający.
Niczego
Ci nie brakuje, ani dla ochrony mojej duszy od wszelkiego zła, ani dla
doskonalenia jej we wszelkim dobru.
Kiedy
jestem ambitny, jesteś koroną chwały i królewskim diademem.
Kiedy jestem chciwy, jesteś bogactwem niezbadanym, tak, bogactwem trwałym i
sprawiedliwością.
Kiedy jestem pełen pragnień, jesteś rzeką przyjemności i pełnią radości.
Kiedy jestem głodny, jesteś ucztą ze starego wina i najlepszych mięs.
Kiedy
jestem zmęczony, Ty jesteś odpoczynkiem, cieniem przed upałem i schronieniem
przed burzą.
Kiedy
jestem słaby, ty jesteś Panem JAHWE, w którym jest wieczna siła.
Kiedy mam wątpliwości, cudowna jest Twoja rada.
Kiedy jestem w ciemności, Ty jesteś Słońcem sprawiedliwości, światłością
wieczną.
Kiedy jestem chory, Ty jesteś Bogiem mojego zdrowia.
Kiedy jestem smutny, Ty jesteś Bogiem wszelkiej pociechy.
Kiedy jestem w utrapieniu, Twoje imię jest potężną wieżą, w której mogę uciec i
znaleźć schronienie.
Kiedy umieram, Ty jesteś źródłem i Panem życia.
Jesteś
uniwersalnym lekarstwem na wszelkie nieszczęścia. Jakiekolwiek są moje problemy,
możesz je usunąć; jakakolwiek jest moja potrzeba, możesz mi ulżyć.