Pokorna dusza, która zobaczyła wizję Boga w Jego chwale, a następnie pielęgnuje w swoim sercu płomień tej całkowitej zależności od Niego, zrozumiała właściwie czym jest kalwinizm.
Zarówno w przeszłości jak i dziś, kalwinizm jest siłą ewangelicznego chrześcijaństwa. Jest także jego nadzieją na przyszłość.
Kalwinizm jest najczystszym wyrazem prawd Ewangelii. Majestatycznym i chwalebnym teizmem i krystalicznie czystą religią.
Kiedy mówimy o chwalebnym teizmie, mamy na myśli teologiczną wizję wszechświata, w którym istnieje jedno prawo: „Wola Boża jest przyczyną wszystkich rzeczy”.
Odejście od kalwinizmu jest w rzeczywistości porzuceniem teistycznej koncepcji wszechświata. A to z kolei prowadzi do dalszych błędów. Niedoskonały teizm, który zniekształca obraz Boga Stwórcy jest często drzwiami, przez które wchodzą kolejne przekłamania.
Krystalicznie czysta religia sprowadza człowieka do jego początków. Poczucia absolutnej zależności od Istoty Najwyższej. Tym właśnie, jak mówił B. B. Warfield, jest kalwinizm: teistycznym wyrazem religii, pojmowanej jako absolutna zależność od Boga. Wszędzie gdzie znajdziemy takie zrozumienie religii chrześcijańskiej, znajdziemy również kalwinizm (chociaż często nienazwany, nieokreślony, traktowany jako niechciany gość, którego człowiek choć świadomy, to jednak próbujący o nim zapomnieć).
Kalwinizm oznacza, że nasze zachowanie, myślenie, postawy, działania są w całkowitej zależności od Boga. Taka orientacja determinuje wszystkie nasze myśli, uczucia oraz działania.
Powiedziałem też, że kalwinizm jest ewangelikalizmem w swej czystej i jedynej trwałej formie. Kiedy mówimy ewangelikalizm, mówimy o grzechu i zbawieniu. Ewangelikalizm jest koncepcją soteriologiczną, zakłada grzech i zbawienie od grzechu. Może istnieć religia bez ewangelikalizmu. Możemy pójść dalej: religia mogłaby istnieć u szczytu swej koncepcji i brakowało jej ewangelikalizmu. Ale nie w grzesznikach. Ewangelikalizm jest religią u szczytu swego poczęcia, ponieważ formuje się w sercach grzeszników. Oznacza to całkowitą zależność od Boga w kwestii zbawienia.
Wskazuje na głębokie poczucie potrzeby zbawienia wraz z równie silnym poczuciem bezradności wobec tej potrzeby i całkowitą zależnością od Boga, aby ją zaspokoić. Jego typ można znaleźć u celnika, który uderzył się w piersi i wołał: „Boże, miej litość dla mnie grzesznika!”.
Kalwinizm nie pozostawi żadnych logicznych pułapek ani rezerw. Nie będzie mieć nic wspólnego z teoriami, których funkcją jest wyjaśnianie faktów. Wyznaje z sercem pełnym uwielbienia i wdzięczności, że do Boga i tylko do Niego należy zbawienie; że to tylko On czyni zbawienie możliwym.
Centralnym punktem kalwinizmu jest wizja Boga, a jej decydującą zasadą jest gorliwość o boską cześć. To, do czego dąży, to oddanie Bogu Jego praw w każdej dziedzinie życia. Na tym zaczyna się, koncentruje i kończy.
To właśnie poczucie Boga, Bożej obecności, Bożej mocy, wszechprzenikającego działania Boga - przede wszystkim w procesie zbawienia – stanowi o istocie kalwinizmu.
Kalwinista to człowiek, który widzi Boga. Dostrzegł niewysłowioną Wizję i nie pozwoli, by na chwilę zniknęła z jego oczu - Bóg w naturze, Bóg w historii, Bóg w łasce.
Wszędzie widzi Boga w Jego potężnej sile, wszędzie czuje działanie Jego potężnego ramienia, bicie Jego potężnego serca.
A zbawienie, na każdym kroku i na każdym etapie, pochodzi od Boga. Również tutaj kalwinizm jest po prostu chrześcijaństwem.