Żona. Tak cenny dar łaski Bożej
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »Tekst opracowany na podstawie wykładu Tima Conwaya wygłoszonego w serii spotkań „Zapytaj pastora Tima”. Nie ma on formy typowego artykułu lub kazania. Momentami tekst jest trochę zdezorganizowany i nieskładny, jednakże bogactwo treści, a przede wszystkim niesamowita mądrość pastora Tima sprawiła, że jego słowa okazały się dla mnie wielkim błogosławieństwem. Ufam, że ty również dostrzeżesz jego pasterskie serce, a także ogromną chrystocentryczność w głoszonym poselstwie. Dla wielu, zwłaszcza tych, którzy wierzą w naukę współczesnej psychologii, tekst ten może być obraźliwy. Jednakże z pewnością zasługuje na wysłuchanie. Jego tematyka jest niezwykle ważna, a w obecnym czasie zagrożenia koronawirusem COVID-19, jest w istocie newralgiczna dla wielu z nas.
Upodobało się PANU w ostatnią sobotę przebudzić mnie w środku nocy. W mojej ograniczonej ocenie nie było ku temu właściwego powodu. Jednak jak się okazało, PAN zdecydował się pozwolić mi doświadczyć tego, co Thomas Goodwin opisał, gdy zaglądając we własne serce, czuł się tak, jakby „w letnim upale zajrzał do brudnego lochu, w którym widać było miliony żywych stworzeń pełzających wśród ohydy płynnego zepsucia”.
Bycie mężem mojej żony jest największym ziemskim błogosławieństwem w moim życiu. Jesteśmy z Joy małżeństwem od czternastu wspaniałych lat i po prostu nie wyobrażam sobie życia bez niej. Piszę ten artykuł z pewną obawą, ponieważ wiem, że nie jestem doskonały mężem, chociaż pragnę przez całe swoje życie wzrastać jako wierny mąż. Chociaż krótki artykuł na blogu nie wyczerpie tematu, co to znaczy być wiernym mężem, to chciałbym przedstawić do przemyślenia kilka punktów.
Aby pokonać strach przed
śmiercią, chrześcijanie powinni szukać solidnego oparcia w siedmiu biblijnych
filarach:
1. Bóg sprawuje kontrolę nad wszystkim. On dopuści tylko to, o czym wie, że będzie dla nas najlepsze. Musimy Mu zaufać i czerpać zachętę z Listu do Filipian 4:6-7 i z Dziejów Apostolskich 27:23-25.
W jaki sposób możemy być solą i światłością, by zamiast być „podeptanymi przez ludzi” czy „ukrytymi pod korcem” (Mat.5, 13,15), móc opierać się złu i czynić dobrze, tak aby niewierzący byli pobudzani do chwalenia naszego Ojca w niebie? By odpowiedzieć na to pytanie posłuchajmy mądrości angielskich Purytan.
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »