Żona. Tak cenny dar łaski Bożej
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »Jeśli jesteś chociaż
trochę podobny do mnie, to z pewnością jedną z charakterystycznych cech w twoim
życiu jest niezdyscyplinowanie w modlitwie.
Z natury wszyscy buntujemy się przeciwko jakimkolwiek formom dyscypliny, które rzekomo mają okradać nas z przywilejów wolności chrześcijańskiej. Stare dyscypliny życia duchowego są wyśmiewane jako legalizm przez pokolenie, które w zdecydowanej większości cechuje się duchowym analfabetyzmem.
Słuchaczka Angel pisze: „Pastorze John, dorastałam jako chrześcijanka i zawsze chciałam poślubić dobrego chrześcijanina, który będzie zbliżał mnie do Boga, przyjmował odpowiedzialność i dzielił tę samą wiarę. Pominę szczegóły mojej historii, które doprowadziły mnie do tego miejsca, w którym się znajduję. Wyszłam za mąż za mężczyznę, który twierdził, że jest chrześcijaninem, jednak żyje wbrew temu jak powinno wyglądać chrześcijańskie życie. Dziś jestem w rozterce. On nie chce rozwodu, a ja nie chcę żyć w grzechu. Znam nauczanie apostoła Pawła, który mówi, że powinniśmy zostać przy niewierzącym małżonku. Jednak czy to są rzeczywiście Słowa Boga? Wiem, że Bogu nie podoba się rozwód, ale również nie wiem czy moje małżeństwo Mu się podoba Mu”.
W 1517 roku, trzy statki pod dowództwem Hernandeza de Cordoba wyruszyły na zachód docierając do półwyspu Jukatan. Po przybyciu, żołnierze, którzy opuścili pokład zostali zaatakowani przez Majów uzbrojonych w łuki i włócznie. Śmierć poniosło 20 żołnierzy w tym sam de Cordoba. Ci, którzy pozostali przy życiu stanęli przed wyborem: zostać i ukończyć misję badawczą, zyskując historyczną sławę i nagrodę od gubernatora, lub wrócić na statki i pożeglować do domu. Wybrali ucieczkę.
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »