Żona. Tak cenny dar łaski Bożej
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »Chrześcijanie często
używają prostego akrostychu jako wskazówki do modlitwy: A.W.D.P. Każda litera
oznacza jeden z kluczowych aspektów modlitwy:
(A) Adoracja
(W) Wyznanie
(D) Dziękowanie
(P) Proszenie
Tak zbudowany akrostych nie tylko przypomina nam o kluczowych elementach modlitwy, ale także powinien wskazywać na jej priorytety.
Musiałem wyjść. Głębokie, nieodparte wołanie wyrwało mnie ze snu; czułem, że wzywa mnie coś świętego. Słyszałem tylko rytmiczne tykanie budzika na biurku. Było niewyraźne, nierzeczywiste, jakby dochodziło z zanurzonej w morskiej otchłani komnaty. Trwałem między jawą a snem, na zacierającej się granicy między świadomością a nieświadomością. Zawieszony niebezpiecznie na krawędzi, w miejscu, gdzie docierające z zewnątrz dźwięki nadal mogą wtargnąć do rodzącej się w mózgu ciszy, gdy już poddajesz się obezwładniającej nocy. Śpiący, ale jeszcze świadomy. Przebudzony, lecz nie czujny. Nadal wrażliwy na wewnętrzne wezwanie: „Wstań. Wyjdź z pokoju”.
Wierzę, że jeśli ktoś jest autentycznie odrodzony, jest prawdziwie w Chrystusie to nigdy nie zostanie odłączony od Niego. Taki człowiek ma coś, co nazywamy „wiecznym bezpieczeństwem”, nie z powodu wrodzonej zdolności do wytrwania, ale dlatego, że to Bóg obiecał zachować swój lud i z faktu posiadania Wielkiego Arcykapłana, który wstawia się za nami każdego dnia. Dziś, dokładnie w tym czasie, chrześcijanie potrafią czynić karygodne i potworne grzechy. Mogą nawet zaprzeć się i zdradzić naszego Pana.
Modlitwa o małżonka łączy w sobie dwie najważniejsze relacje w naszym życiu: nasze przymierze z Bogiem i nasze przymierze z małżonkiem. Te dwa przymierza są podstawą stworzenia przed upadkiem człowieka, a przymierze małżeńskie w szczególności jest podstawowym obrazem zrozumienia historii odkupienia (Ef.5:22-33).
Po opisaniu naszej walki z ciałem, która ma miejsce po zbawieniu (Rz 7), Paweł w Rzymian 8 mówi o niektórych korzyściach wynikających z naszego usprawiedliwienia. Ten rozdział jest dobrze znany jako opis życia w Duchu, a także jako dyskusja o Ordo Salutis – czyli porządku zbawienia (w. 28-30). Chociaż Paweł nie zajmuje się uświęceniem per se, to jednak włącza on Boże dzieło przemiany nas na podobieństwo Jego Syna, w swój złoty łańcuch zbawienia.
„Bo zaufałem słowu Twemu”
Ps. 119:42
Moc lub słabość naszej wiary zależy od tego, na ile wierzymy Bożemu Słowu. Wiara nie ma nic wspólnego z naszymi uczuciami, ani wrażeniami, nie ma dla niej nic niemożliwego, nie potrzebuje ludzkich dowodów. Gdybyśmy to wszystko dołożyli do wiary, przestalibyśmy ufać Bożemu Słowu, gdyż dla wiary wszystko to jest zbyteczne. Wiara opiera się wyłącznie na Słowie Bożym. Nasze serce zachowuje zupełny pokój przez ufność w Słowo Boże.
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »