„[…] Ale
lud znający swego Boga umocni się i będzie działać” (Dn 11:32b)
"Pan jest wojownikiem, Pan – imię Jego" (2 M 15:3). Ci, którzy zaciągają się pod Jego sztandar, będą mieli Dowódcę, który przygotuje ich do walki, dając im równocześnie siłę i odwagę. Czasy, o których pisze Daniel, należały do najgorszych, ale wtedy właśnie została dana obietnica, że Boży ludzie wyjdą, pokazując swoje najlepsze cechy – będą mocni i niezłomni, by stawić czoło potężnemu przeciwnikowi.
Obyśmy
poznali naszego Boga: Jego potęgę, wierność i niezmienną miłość, a wtedy
będziemy gotowi wszystko dla Niego zaryzykować. On jest Tym, którego charakter
pobudza nasz entuzjazm i sprawia, że chcemy dla Niego żyć i umierać.
Obyśmy
poznali Go poprzez osobistą społeczność z Nim, ponieważ wtedy staniemy się
podobni do Niego i będziemy przygotowani, by stanąć w obronie prawdy i
sprawiedliwości. Ci, którzy wychodzą odświeżeni po tym, jak
oglądali oblicze Boga, nigdy nie będą się już bali twarzy człowieka.
Jeśli
z Nim przebywamy, otrzymamy heroicznego ducha i świat nieprzyjaciół nie będzie
już dla nas nic znaczył, stanie się jak kropla w morzu. Niezliczone
szeregi ludzi czy nawet diabłów będą dla nas tak małe, jak małe są dla Boga
wszystkie narody – a On postrzega je tylko jako koniki polne. Obyśmy stali odważnie po stronie prawdy w tych czasach
zakłamania.
Charles Spurgeon