Czy Reformacja się zakończyła? Czy kwestie sporne, które podzieliły protestantów i katolików zostały w wystarczający sposób rozstrzygnięte, tak że obecnie możemy zabiegać o powrót do jedności? Pod sam koniec książki Rescuing the Gospel (Ratowanie ewangelii), czyli sprawozdania na temat Reformacji protestanckiej, Erwin Lutzer przedstawia niezaprzeczalną odpowiedź.
Chociaż
przyznaje, że zarówno protestantyzm, jak i katolicyzm rozwinęły się po XVI
wieku, i choć wskazuje na sfery, w których protestanci i katolicy współpracują
dla dobra wspólnych spraw i celów, to jednak obstaje on przy tym, że Reformacja
jeszcze nie dobiegła kresu. Jakakolwiek jedność musiałaby nastąpić kosztem
ewangelii.
Co do
najbardziej krytycznej kwestii spornej, mianowicie zbawienia ludzkiej duszy,
Reformacja Lutra wcale się nie zakończyła… Bez względu na to, jak wielu zmian
dokonuje Kościół Katolicki, on nie poprze – w istocie nie może poprzeć –
ewangelicznego poglądu na zbawienie”.
Wielu
wysuwa argument, że katolicyzm się zmienił, że Kościół XXI wieku jest tak
bardzo odmienny od Kościoła XVI wieku, iż stare nieporozumienia i argumenty już
nie pozostają w mocy. Lecz właśnie tutaj Lutzer wskazuje na 5 współczesnych
nauk Kościoła Rzymskokatolickiego, które nadal nas dzielą.
Maryja. „Kościół
nadal podtrzymuje tradycje, które zawsze podtrzymywał na temat Maryi: jej
wieczne dziewictwo, niepokalane poczęcie (przeczące prawdzie biblijnej, że
wszyscy zgrzeszyli), wniebowzięcie jej ciała i duszy, królowanie w niebie, oraz
– co jest najpoważniejsze z tego wszystkiego – ‘nieomylną’ naukę, że jest ona
pośredniczką wszelkich łask, współpracując z Panem Jezusem Chrystusem w
zbawieniu ludzkości. W Katechizmie Kościoła Katolickiego (wydanie z 1994 roku,
w skrócie KKK – przyp. tłum.) stwierdzono: „poprzez wielorakie swoje
wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego... Dlatego to
do Błogosławionej Dziewicy stosuje się w Kościele tytuły: Orędowniczki,
Wspomożycielki, Pomocnicy, Pośredniczki” (KKK 969 – przyp. tłum.). To właśnie
pod jej „obronę uciekają się w modlitwach wierni we wszystkich swoich
przeciwnościach i potrzebach...” (KKK 971 – przyp. tłum.).
Transubstancjacja. W
aktualnym Katechizmie Kościoła Katolickiego nadal naucza
się transsubstancjacji, czyli doktryny, że „Ofiara Chrystusa i ofiara
Eucharystii są jedną ofiarą… A skoro w tej Boskiej ofierze, dokonującej się we
Mszy świętej, jest obecny i w sposób bezkrwawy ofiarowany ten sam Chrystus,
który na ołtarzu krzyża ofiarował samego siebie w sposób krwawy, ofiara ta jest
naprawdę przebłagalna” (KKK 1367 – przyp. tłum.). „Katolicy są nauczani,
by oddawać cześć konsekrowanemu opłatkowi… faktycznie, parafian poucza się, by
tym konsekrowanym elementom oddawać najwyższą formę czci – tę samą, jaka
zarezerwowana jest dla Trójcy Świętej. W
swojej historii (i aż do dzisiejszych czasów) Kościół Katolicki nauczał i
naucza, że zbawienie przychodzi jedynie przez łaskę udzielaną w sakramentach,
które – jak twierdzi – łączą uczestnika z Chrystusem”.
Odpusty. Dla wielu
protestantów jest niespodzianką, że Kościół Katolicki nadal potwierdza, że
należy korzystać z odpustów. Lecz „kiedy papież Franciszek był z wizytą w
Brazylii na Światowym Dniu Młodzieży w 2013 roku, wówczas Watykan zaproponował
nieograniczony (zupełny) odpust tym, którzy nie mogli być obecni na tym
spotkaniu, lecz śledzili je na Twitterze lub za pomocą innych środków. Różnica
dzieląca dzisiejsze i obecne czasy polega na tym, że nie sprzedaje się odpustów
jako takich; można je natomiast uzyskać przez zastosowanie się do wyznaczonych
rytuałów oraz przez okazywanie należnego poświęcenia Bogu, zgodnie z prośbą
papieża”. Zatem już sama kwestia sporna, która wywołała Reformację pozostaje w
mocy także dzisiaj.
Przesądy. Chociaż
Lutzer przyznaje, że co do przesądów oficjalna nauka jest sprzeczna z
nieoficjalną nauką, to jednak wykazuje, iż Kościół nie czyni żadnych ruchów, by
zakazać takich przesądów. Wręcz przeciwnie, są one tolerowane i celebrowane. „W
Bazylice św. Piotra ludzie stoją w długich kolejkach przed figurą tego
apostoła, by dotknąć (lub pocałować) jego palec u nogi. Zapytałem o to przewodniczkę
naszej wycieczki, na co ona odrzekła: ‘Mamy taką tradycję, że jeśli dotkniesz
palucha Piotra, a potem umrzesz, to pójdziesz bezpośrednio do nieba, z
pominięciem czyśćca’.”. Na pewno jest to nieoficjalna nauka, „lecz dlaczego
Rzym – nawet w samym Watykanie – pielęgnuje i popiera tego rodzaju przesądy,
które zwodzą miliony ludzi?
Dlaczego
księża w Rzymie lub na Zachodzie nie potępiają tego rodzaju nadużyć? Co daje
zgoda z protestantami co do usprawiedliwienia, skoro tłumy nadal czekają w
kolejce w Watykanie, by dotknąć palucha Piotra w celu otrzymania specjalnego
błogosławieństwa, wręcz obietnicy wiecznego życia?”.
Świętość. Chociaż
zarówno protestanci, jak i katolicy mówią o świętych, to używamy tych słów w
bardzo odmienny sposób. Katolicki pogląd na świętość jest taki, że święci to
ludzie, którzy są uznani i kanonizowani przez Kościół, co dowodzi, iż
katolicyzm naucza zupełnie odmiennego sensu usprawiedliwienia i uwielbienia. W ten sposób jakakolwiek doktryna świętości nie może
pozostać samodzielna, lecz wskazuje na głębsze i poważniejsze kwestie sporne.
Ponownie Lutzer stawia
pytanie: Czy Reformacja się zakończyła? Tak, „złożona Reformacja XVI wieku,
związana z konfliktami, które w trwały sposób zmieniły mapę Europy – ta
Reformacja się zakończyła. Lecz doktryny, przeciwko którym występowali Luter i
Kalwin – ten aspekt Reformacji się nie zakończył”. W świetle tego Lutzer
nalega, by ewangeliczni chrześcijanie pozostawali czujni niczym Luter, bowiem
„w pewnym sensie nasze zadanie jest trudniejsze niż to, które on miał”. W
podobny sposób Paweł zganił Piotra w Galacjan 2,11 za to, że wywołał takie
„wrażenie, jakby zgadzał się z judaizantami”.
My
również musimy gorliwie ratować Ewangelię, by nawet nie sprawiać pozoru, że
zbaczamy z kursu. Krótko mówiąc, zacieranie różnic dla
dobra jedności to duchowy kompromis.
„Musimy
przypominać światu, że ewangelia Nowego Testamentu jest dla ludzi w duchowej
potrzebie, którzy nic nie mogą zaoferować Bogu; przychodzą brać, a nie dawać;
nie przychodzą jedynie po pomoc, lecz po ratunek. Ich wkładem w zbawienie jest
tylko grzech; to łaska Boża zaopatruje we wszystko, co jest potrzebne”.
Tim Challies
źródło: https://www.challies.com/is-the-reformation-over/