Żona. Tak cenny dar łaski Bożej
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »Jako prawdziwy syn Adama osoba, która urodziła się z naturalną skłonnością do grzechu nie brak mi okazji, by rozmyślać nad grzechem i nad pragnieniem jego popełnienia w jego przeróżnych odmianach. Jako mąż i ojciec, pastor oraz członek kościoła nie brak mi okazji, żeby rozmawiać z innymi ludźmi o ich grzechu oraz ich pokusach. I za każdym razem odkrywam to, że powracam wtedy do najprostszych prawd, słów które mogą, a nawet muszą być powiedziane pokusom.
Chris Rosebrough napisał: „Czysta biblijna doktryna nie stwarza „martwej ortodoksji”, ale żywe chrześcijaństwo”. Właśnie to miał na myśli Paweł gdy zbliżając się do końca swojego życia napisał List do Tymoteusza. Wskazał swojemu umiłowanemu synowi w wierze na rzeczy, które mają największą wartość w życiu chrześcijanina.
"Tak i wszyscy,
którzy chcą żyć pobożnie w Chrystusie Jezusie, będą prześladowani."
(2 Tm 3:12).
Myślę, że nie posunę się
za daleko mówiąc, iż Jezus obiecał nam prześladowanie.
W Ewangelii Jana 15:20 czytamy: ”Przypomnijcie sobie słowo, które wam powiedziałem: Sługa nie jest większy od swego pana. Jeśli mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeśli moje słowa zachowywali, to i wasze będą zachowywać”.
„W obecnym wieku, szczycącym się oświeceniem, Kościół Chrystusa stoi wobec świata pogrążonego w średniowiecznej ciemności i prawie całkowicie oddanego bałwochwalstwu. Złość człowieka osiągnęła już nieomal swoje granice. Szatan objawia na różne sposoby, że opanował świat. Ma on wpływ na serca ludzi i niszczy ich zmysły. Ludzie są masowo zwiedzeni ułudami przewrotnego pokolenia i żyją w ciemności błędu.
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »