Żona. Tak cenny dar łaski Bożej
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »Kiedy myślałem, że w tym
tygodniu już nic mnie nie zdziwi, po raz kolejny musiałem stwierdzić, że się
pomyliłem.
Papież Franciszek wystosował do obradującego w Piemoncie synodu społeczności chrześcijańskich waldensów „braterskie pozdrowienie”, a także wyraził „duchową bliskość”. Ponadto papież poprzez swojego sekretarza oświadczył, że: „modli się do Pana, aby pozwolił wszystkim chrześcijanom postępować na drodze ku pełnej komunii, by świadczyć o Panu Jezusie Chrystusie oraz dawać światło i siłę Jego Ewangelii ludziom naszych czasów”.
W dniach 15-17 sierpnia 2014r. w Pittsburghu Franklin Graham zorganizował wydarzenie przypominające Festiwal Nadziei. Zaprosił na tą imprezę katolickiego biskupa Davida Zubika, aby ten poprowadził modlitwę otwierającą to ewangelizacyjne spotkanie. Podczas modlitwy biskupa Zubik'a, Graham stwierdził, że protestanci i katolicy są częścią tego samego kościoła. Czy powinno nas to dziwić skoro od dawna możemy zaobserwować ekumeniczny kierunek służby Franklina Grahama? Pomimo jego jednoznacznych deklaracji w sprawach m.in. małżeństw homoseksualnych, gdzie stanął po stronie prawdy, możemy stwierdzić, że Franklin podobnie jak jego ojciec Billy Graham dąży do zjednoczenia kościołów. Przywykliśmy do tego, że katoliccy doradcy są nierozłączną częścią kampanii ewangelizacyjnych Franklina Grahama, tak jak wcześniej jego ojca, ale w Pittsburghu dodatkowo byliśmy świadkami kiedy podczas ekumenicznej modlitwy katolickiego księdza, zrównano ze sobą katolików i protestantów. Wszelkie różnice zostały zatarte.
Żyjemy w bardzo
szczególnym czasie w historii Kościoła. Obserwując to wszystko co dzieje się w
świecie, nie sposób nie zauważyć wypełniania się proroctw biblijnych. Biblia
jest nieomylnym Słowem Bożym. Bóg poprzez apostoła Pawła powiedział nam, że w
ostatecznych dniach nastaną trudne czasy (2Tm 3,1).
Użyte w oryginale słowo "chalepo" informuje nas, że będą to groźne
("niebezpieczne" KJV) czasy. W kolejnych wersetach apostoł Paweł mówi
nam, że ludzie w czasach ostatecznych będą "pozbawieni uczuć, diabelscy, nieopanowani,
okrutni" (2Tm 3,3 przekład interlinearny). Pisząc te słowa mamy w sercu
ostatnie doniesienia z Iraku, gdzie nasi bracia i siostry są prześladowani w
bestialski sposób.
Obserwując to co dziś dzieje się w Kościele nietrudno zauważyć pewnej niepokojącej tendencji. Poprzez ekumeniczne trendy oraz Nowopowstający Kościół, do wspólnot ewangelicznych zaczynają przedzierać się starożytne praktyki mistyczno - monastyczne zaczerpnięte z tradycji Kościoła Katolickiego. To zjawisko w ostatnich latach przybiera na sile. Jakie są źródła mistyki katolickiej? Dlaczego duchowość kontemplacyjna staje się nową drogą do osiągnięcia społeczności z Bogiem? Czy ewangeliczni autorzy, jak popularny Richard Foster, przekazują nam całą biblijną prawdę? Uważamy, że są to bardzo ważne pytania dlatego też w niniejszym artykule postaramy się znaleźć na nie odpowiedź.
Ani rady Hubermana nie pomogły, ani CBD. Może kołdra obciążeniowa? Uspokoimy sensorykę. W środku no…
Read more »