Franklin Graham wiernie podąża śladami swojego słynnego ojca, który niestety doprowadził do stopniowego odejścia od Biblii wraz z każdym mijającym dziesięcioleciem. W 1996 roku Franklin został pierwszym wiceprezesem Billy Graham Evangelistic Association (Stowarzyszenia Ewangelizacyjnego Billy’ego Grahama). Było to nowe stanowisko oferujące bezpośrednią sukcesję objęcia stanowiska prezesa, kiedy Billy Graham stanie się niezdolny do pełnienia tej funkcji. Franklin przejął prowadzenie misji w 2001 roku.
Franklin Graham powiedział
w wywiadzie dla Indianapolis Star, że ekumeniczny sojusz jego ojca z Kościołem
Katolickim i innymi denominacjami: "Był jedną z najmądrzejszych rzeczy,
jaką jego ojciec kiedykolwiek zrobił" ("Keeping it simple, keeps
Graham on high," Indianapolis Star, czw, 3 czerwca 1999, str. H2).
Powiedział: "W
pierwszych latach w Bostonie, Kościół Katolicki stał za krucjatami mojego ojca.
To był początek. Spowodowało to wycofanie się wielu protestantów. Nie wiedzieli
oni jak sobie z tym poradzić. Ale mieli przykład. "Jeśli Billy Graham jest
gotów do współpracy z każdym, to może my również powinniśmy być ” (Indianapolis
Star, 3 czerwca 1999).
Ekumeniczny kierunek
służby Franklina Grahama widać choćby w tym, że podobnie jak jego ojciec jest
częstym gościem konferencji o takim charakterze. Przykładowo w 1997 roku
przemawiał na styczniowej konferencji National Religious Broadcasters (Krajowych
Nadawców Religijnych), w lutym na Moody Bible Institute Founders oraz na
majowej konferencji Promise Keepers w Birmingham w Alabamie. To było w czasie,
kiedy jednym z dyrektorów Promise Keepers był katolik.
Krucjata Franklina Grahama
z 1998 roku w Adelaide w Australii nie pozostawiła żadnych wątpliwości co do
kierunku jego działań. Na promocyjnym przyjęciu dla mediów poprzedzającym
krucjatę obecni byli katolicki arcybiskup Leonard Faulkner oraz anglikański
arcybiskup Ian George. Festival South Australia News napisał: “Arcybiskupi
zgodnie stwierdzili, że FESTIVAL SA z udziałem Franklina Grahama w styczniu
przyszłego roku, będzie największym wydarzeniem w historii kościoła
australijskiego”. Prawie 400 kościołów zarejestrowało się w Grahams Christian Life
& Witness Course - szkoleniu przygotowawczym do zaplanowanej krucjaty.
Reprezentowane były 23 denominacje. Wśród zarejestrowanych kościołów było
między innymi 49 parafii Kościoła Rzymskokatolickiego (głoszącego fałszywą
ewangelię łaski i uczynków), 82 zbory Kościoła Zjednoczeniowego (ultra
liberalnego), 30 Kościołów Chrystusowych (zbawienie ściśle związane z aktem
chrztu), 25 parafii Kościoła Anglikańskiego (głównie liberalnych), 1 cerkiew
greko-katolicka (ewangelia oparta na sakramentach) oraz 3 kościoły Adwentystów
Dnia Siódmego (Ellen White jako prorokini, śmierć to tylko sen, a kara
piekielna nie jest wieczna).
Kościoły te, jako całość
stanowią galimatias odstępstwa i błędów doktrynalnych. Bóg wyraźnie zabrania,
aby Jego lud wchodził w jedno jarzmo z czymś takim. „Kto się za daleko zapędza
i nie trzyma się nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ten ma i
Ojca, i Syna. (10) Jeżeli ktoś przychodzi do was i nie przynosi tej nauki, nie
przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie. (11) Kto go bowiem pozdrawia,
uczestniczy w jego złych uczynkach” ( 2 List Jana 9,11 BW)
Kościół Zjednoczeniowy w
Australii jest kościołem odstępczym i bardzo modernistycznym. Przykładowo, zbór
Kościoła Zjednoczeniowego w Paddington umieścił przed swoim wejściem transparent
oświadczający, że kościół jest schronieniem dla homoseksualistów, miejscem
gdzie są akceptowani i mogą otwarcie mówić „o swej seksualności” (Australian
Beacon, luty 1998r., str. 2). Pastor tego kościoła Rod Pattennden powiedział
mediom: „Chcemy aby geje i lesbijki wiedzieli, że są u nas mile widziani”.
Dodał również, że co najmniej jedna trzecia parafii Paddinton Eastside składa
się z homoseksualistów.
Kościół Rzymskokatolicki
jest fałszywym „kościołem”, który głosi fałszywą ewangelię łaski (łaska plus
uczynki, wiara plus sakramenty), nieprawdziwy autorytet (Biblia połączona z
tradycją katolicką), a także kłamliwe przywództwo (papież). Nowy Katechizm
Katolicki mówi: „Kościół potwierdza, że dla wierzących sakramenty Nowego
Przymierza są konieczne do zbawienia” (#1129). Nasza książka Evangelicals and
Rome ujawnia katolickie herezje, które zostały potwierdzone przez II Sobór
Watykański, a także Nowy Katechizm Katolicki.
Ci, którzy odpowiedzieli
na przesłanie Ewangelii podczas krucjat Franklina Grahama, zostali wysłani do
wyżej wspomnianych kościołów-sponsorów, aby tam się uczyć „uczniostwa”. Mamy
więc dziwny obraz pasterza, który szczęśliwie i z pełną świadomością oddaje
swoje owce w ręce wilków. Jest to jedno z największych zwiedzeń duchowo –
doktrynalnych, jakie ten świat kiedykolwiek widział.
Wiceprzewodniczącym
festiwalu w Lubbock w Teksasie, organizowanego przez Franklina Grahama w
Kwietniu 2000 roku, był Paul Key – dyrektor odpowiedzialny za ewangelizację w
katolickiej diecezji miasta Lubbock. Co najmniej trzech lokalnych liderów
festiwalu było charyzmatykami. Przewodniczącym był Rick Canup, starszy w
Trinity Church - charyzmatycznego zgromadzenia, które wcześniej miało
powiązania z Assamblies Of God. Pastor tego kościoła, Gary Kirksey, zasiadał
również w Komitecie Wykonawczym Festiwalu. Pastor Jackie White z
charyzmatycznego zboru Church on the Rock (Kościół na Skale) był jednym z
wiceprzewodniczących (E.L. Bynum, “Franklin Graham Festival,” Plains Baptist
Challenger, kwiecień 2000r., str. 1). Paul Key, który zanim przeszedł na
katolicyzm przez 18 lat był prezbiteriańskim pastorem, napisał książkę
zatytułowaną „95 powodów by zostać i pozostać katolikiem”.
Katolicy uczestniczyli
również w festiwalach Franklina Grahama w mieście Corpus Christi w Texasie w
2005 roku oraz w miejscowości Halifax w Nowej Szkocji w 2004 roku (Central
Canada 2006 r. Franklin Graham Festival Background and Pastoral Notes for
Catholic Clergy and Workers,” by Luis Melo, Director of Ecumenical and
Inter-Religious Affairs, Archdiocese of Saint Boniface, n.d.).
Wielu katolików było
szkolonych, jako doradcy na Festiwalu w Baltimore organizowanego przez
Franklina Grahama w stanie Maryland 7-9 lipca 2006 roku. Katolicki ksiądz Erik
Arnold z Church of the Crucifixion (parafii pod wezwaniem Ukrzyżowania) w Glen
Bumie w stanie Maryland, prowadził zespół złożony z 225 katolików, którzy
uczestniczyli w krucjacie Franklina Grahama. Powiedział on: „To była świetna
okazja, aby kościoły chrześcijańskie pokazały swoją jedność w prowadzeniu ludzi
do Chrystusa” (“Catholic Counselors Attend Billy Graham Festival,” The Catholic
Review, 12 lipca 2006r.). Organizacja Grahama przekazała nazwiska 300 osób
Kościołowi Rzymskokatolickiemu, aby mogły one otrzymać pomoc we wzroście
duchowym. Osoby te otrzymały również listy od kardynała Wiliama Kellera mówiące
o „wspieraniu ich w wierze i zapraszające do zaangażowania w życie kościoła”.
Będą oni uczyć się, wśród wielu innych herezji tego, że dopuszczalna jest
modlitwa do Maryi. W rzeczywistości niektórzy z doradców pracujących podczas
krucjaty byli z Cathedral of Mary Our Queen (katedry Maryi Naszej Królowej) z
Baltimore.
Katolicy brali również
udział w festiwalu organizowanym przez Franklina Grahama w Winnipeg, w Kanadzie
w październiku 2006 roku. Rok wcześniej zespół Grahama wystąpił do katolickich
biskupów w Winnipeg z prośbą o ich wsparcie i zaangażowanie. (Central
Canada 2006r. Franklin Graham Festival Background and Pastoral Notes for
Catholic Clergy and Workers,” Luis Melo, Director of Ecumenical and
Inter-Religious Affairs, Archdiocese of Saint Boniface, n.d.).
W odpowiedzi każda z
archidiecezji w środkowej Kanadzie miała oficjalnie swojego reprezentanta w
komitecie wykonawczym festiwalu, a wiele parafii przysłało pracowników do
przeszkolenia, jako doradców oraz do dalszego kierownictwa duchowego. Katolikom
powiedziano: „Idąc w ślady ojca, Franklin Graham, zaprezentuje podstawy
chrześcijaństwa. Katolicy nie usłyszą lekceważenia nauki Kościoła o Maryi,
autorytecie papieża czy też Episkopatu, ani słowa przeciwko Mszy Świętej,
sakramentom, czy też katolickim praktykom i zwyczajom”.
W rozmowie z Katie Couric
na antenie telewizji NBC 2 kwietnia 2005 roku Franklin Graham pochwalił
zmarłego papieża Jana Pawła II i stwierdził, że obaj głoszą tę samą ewangelię.
Graham powiedział: „Nie zgadzamy się w wielu sprawach doktrynalnych i uważam,
że te rozbieżności zawsze będą. Jednocześnie jesteśmy zgodni w sprawach
fundamentalnych, że Jezus Chrystus, Syn Boga żywego, przyszedł na ziemię, aby
umrzeć za nasze grzechy i kiedy zmarł i przelał swoją krew, wziął na siebie
grzechy świata. Jeśli więc wyznajemy nasze grzechy, pokutujemy i przez wiarę
przyjmujemy Chrystusa do naszych serc, Bóg przebacza nam i oczyszcza nas. To są
podstawy wiary, w których jesteśmy zgodni, doceniamy tego człowieka i stanowisko,
jakie zajął w tak wielu problemach moralnych”.
Cieszymy się, że Franklin
wierzy i głosi ewangelię opisaną w tym świadectwie (za wyjątkiem „przyjęcia
Chrystusa do swojego serca” - ta część nie jest biblijna), ale on poważnie
wypacza ewangelię głoszoną przez papieża. Ostatni papież wierzył, że doktryna o
zbawieniu z łaski tylko przez Chrystusa i tylko przez wiarę jest herezją
(klątwy nałożone przez Sobór w Trydencie na ewangelię tylko z łaski nigdy nie
zostały anulowane). Wierzył, że sakramenty są niezbędną częścią zbawienia,
poczynając od chrztu, w wyniku którego człowiek rodzi się na nowo, przez
bierzmowanie, kiedy człowiek otrzymuje Ducha Świętego.
Przemawiając na
bierzmowaniu ośmiuset młodych ludzi w Turynie we Włoszech 2 września 1988r.,
papież Jan Paweł II powiedział: „Jezus jest blisko nas, wkracza w naszą
historię, za pomocą tych konkretnych, widocznych znaków sakramentalnych.
Bierzmowanie jest naszą osobistą Pięćdziesiątnicą. Dziś przyjmiecie wylanie
Ducha Świętego, który w dniu Pięćdziesiątnicy został zesłany przez
zmartwychwstałego Pana na apostołów. Każdy ochrzczony, jako wierzący musi
doświadczyć tego momentu i tajemnicy zesłania Ducha Świętego, która uzupełnia i
doskonali dar chrztu”. (L’osservatore Romano, N. 38, 19 września 1988r., str. 16).
Dziewięć dni później przemawiając w Harare, Jan Paweł II tak mówił do tłumów
zebranych w Borrowdale Park: “W ten sposób stajecie się nowymi ludźmi,
odrodzeni w sakramencie chrztu, posileni Świętą Eucharystią, żyjący we
wspólnocie miłości z Bogiem i innymi, z następcą Piotra i Kościołem Katolickim
na całym świecie” "(tamże, s.2 ).
Dnia 5 kwietnia 2005r.
występując w Hannity & Colmes na antenie telewizji Fox News, Franklin
Graham został poproszony o odpowiedź na pytanie Seana Hannity,który jest
katolikiem: "Pozwól mi zadać to pytanie, jakie są rozbieżności – mamy
tylko 30 sekund na tą część - pomiędzy katolikami i ewangelicznymi
chrześcijanami? Czy może bardziej się z nimi zgadzasz niż nie zgadzasz?”.
Graham odpowiedział: „Cóż, istnieje wiele kwestii doktrynalnych, w których się
nie zgadzamy. Ale są rzeczy, w których się zgadzamy - w sprawie krzyża, że
Jezus Chrystus jest Synem Boga żywego, który wziął nasze grzechy, umarł na
krzyżu, został pogrzebany a trzeciego dnia zmartwychwstał według Pism. To jest istota.
To jest to, w czym się zgadzamy i możemy razem pracować opierając się na tym”.
To godne pochwały, że
Graham głosi ewangelię w telewizji i rozumiem, że miał on wyznaczony limit
czasu (chociaż jego czas antenowy nie skończył się na tym pytaniu) oraz to, że
chciał skupić się na ewangelii, ale to nie usprawiedliwia faktu, że jego
odpowiedź była przebiegła, błędna i niebezpieczna. Przebiegła dlatego, że
odmówił podania jakiejkolwiek z doktrynalnych herezji Rzymu. Błędna, ponieważ
powiedział, że Kościół Rzymskokatolicki wierzy w krzyż oraz zbawienie w taki
sam sposób jak ewangeliczni chrześcijanie, a tak z pewnością nie jest. To
błędne stwierdzenie mogło dać rzymskokatolickim słuchaczom Grahama fałszywe
poczucie bezpieczeństwa w ich wierze opartej na ewangelii uczynków –
sakramentów. Wypowiedź Grahama była niebezpieczna ponieważ powiedział on, że
protestanci i katolicy mogą pracować razem i budować na swoich porozumieniach,
podczas gdy Biblia nakazuje, aby Boży lud, oddzielił się od heretyków i
odstępców (Rzym 16:17, 2 Tym 3:5) oraz od niebiblijnej jedności, która odgrywa
większą rolę w rękach Antychrysta niż Chrystusa.
Franklin Graham nie tylko
pochwalił ostatniego papieża, ale wziął również udział w inauguracji
pontyfikatu nowego. W programie Larry King Live 2 kwietnia 2005 roku, Billy
Graham powiedział: „Nie czuję się fizycznie na siłach, aby tam być, chociaż
zostałem zaproszony. Zostałem zaproszony przez Watykan z wyprzedzeniem jakieś
sześć lub siedem miesięcy temu. Prosili, żebym przyjechał. Więc poprosiłem moją
córkę, Anne Lotz, aby pojechała (na pogrzeb papieża Jana Pawła II). A mój syn
Franklin, uda się na intronizację nowego papieża (Benedykta XVI).
Billy Graham bardziej niż
jakikolwiek inny człowiek utorował drogę do powszechnej akceptacji katolickiego
papieża przez protestantów i baptystów. Przełomowe, ekumeniczne ewangelizacje
Grahama, który bagatelizował doktrynę i wywyższał doświadczalną jedność
religijną, maja miejsce już od ponad pół wieku. Franklin, choć odważniejszy pod
pewnymi względami od słynnego ojca, nieposłusznie podąża tą samą drogą do
ekumenicznego królestwa.
źródło: http://www.wayoflife.org/database/franklin_grahams_unscriptural_ecumenism.html